Po wyjeździe z Otwocka i spędzeniu jednej nocy...

Po wyjeździe z Otwocka i spędzeniu jednej nocy w domu zakonnym w Warszawie, Romana Magid została umieszczona przez zakonnice w ich domu w Grodzisku Mazowieckim. Pracowała w ogrodzie. W tym domu ukrywały się żydowskie dzieci. Po kilku miesiącach ksiądz, który wiedział o jej pochodzeniu, stwierdził, że jest niebezpieczne, aby i ona tam się ukrywała. Dostała dobre referencje i musiała wyjechać.