Ulica: Międzylesie Miejscowość: Z Warszawy

Do getta otwockiego przybył 18. sierpnia cieszący się złą sławą Brand i zaczął swoje porządki - trzeba było dalej uciekać (19.08. 42 r.) Oczywiście, pierwotne plany nie wyszły: praczka ze Świdra bała się przyjąć część rodziny Glajchgewicht, więc starsza siostra z ojcem nie poszli już dalej, Masza postanowiła wracać do getta warszawskiego, ale mąż (do którego zadzwoniła) się nie zgodził i kazał szukać szczęścia po aryjskiej stronie. Posłuchała, wyrobiła fałszywe dokumenty i za radą młodszej siostry pojechała do Międzylesia. Gospodyni znajomego szwagra pozwoliła zostać Maszy tylko 10 dni.